Przedstawiamy poniżej wypowiedź przewodniczącego ZR – Mieczysława Jurka, zachęcającą do składania podpisów pod obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie zapisów Zielonego Ładu:

– Wciąż zbieramy podpisy pod obywatelskim wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu. Robimy to, ponieważ uderza on w pracowników wszystkich branż i we wszystkich obywateli. Protestujemy przeciwko nakazom zakładania pomp ciepła czy fotowoltaiki, przeciwko zakazowi używania samochodów spalinowych i wielu innym absurdom, prowadzącym do jednego: kolosalnych podwyżek. Wszyscy poniesiemy koszty dostosowania się do unijnych rygorów, bo wyższe koszty energii i ogrzewania, to jednocześnie wyższe koszty żywności, transportu, produkcji.

Sprzeciwiamy się również opłatom za emisje CO2. Europa produkuje 7 procent emisji gazów cieplarnianych na świecie. Uznawanie dwutlenku węgla, będącego przecież częścią ziemskiej atmosfery, za wybitnie szkodliwy i okładanie jego emisji finansowymi sankcjami to zwyczajny absurd, prowadzący do upadku polskich firm energetycznych. Tę nieprawdziwą unijną retorykę, jak zauważamy, przyjęła młodzież.

Podczas akcji zbierania podpisów, spotykamy się z różnymi obawami. Największą jest podawanie danych osobowych, w tym numeru PESEL. Zapewniam, że nikt z zebranych danych nie będzie robił użytku. Po zakończeniu akcji, listy z podpisami zostaną przekazane do Sejmu. Jeśli jednak ktoś – mimo naszych zapewnień – boi się wykorzystania jego danych przez oszustów, to jest możliwość zastrzeżenia numeru PESEL. Robi się to w urzędzie gminy, poprzez portal www.gov.pl lub aplikację mObywatel.

Rozumiejąc potrzebę ochrony przyrody i klimatu, zwracamy uwagę, że Polska, która musiała zmagać się z komunistycznym reżimem, dużo później rozpoczęła proces dostosowywania swojej gospodarki do unijnych zmian. Odzyskanie przez „Solidarność” wolności i demokracji, nie może być dla nas karą, powodującą zubożenie i wykluczenie.